piątek, 26 października 2012

Dla Moniki :)




Chyba żadna z prac nie napsuła mi tyle krwi. Niby drobiazg. Niby nic nowego, ale jak na złość wszystko szło pod górkę. Najpierw problemy z dostawą sztyftów i urwany loop, potem kilkakrotnie pękające nici i na koniec pękające koraliki. Na szczęście wreszcie dobrnęłam do końca. Uff :) Biorę się za kolejne rzeczy :)

piątek, 19 października 2012

Liana z turkusami



Tym razem lariat powstał z koralików Preciosa. Sam sznur ma 140cm długości, a razem z końcówkami 153cm. Dzięki użyciu 3-kolorowych koralików (turkusowo-zielono-brązowe) uzyskałam bardzo ciekawy efekt końcowy. Do wykończenia użyłam końcówek, łańcuszka i kulek w kolorze starego złota, koralików desert sun i fire polish.
Więcej sposobów wiązania lariatu można znaleźć tutaj i tutaj.

czwartek, 18 października 2012

Morze Śródziemne





Niektóre koraliki mają w sobie to 'coś' i nie wymagają żadnej dodatkowej oprawy. Moim zdaniem należą do nich Toho w kolorze Higher-Metallic-Frosted Mediterranean Blue. Kocham Morze Śródziemne, uwielbiam kolor niebieski i nie lubię błysków. Ten kolor jest dokładnie tym co lubię. Wypatrzyłam je już jakiś czas temu i od razu stwierdziłam, że zrobię DLA SIEBIE zwykłą, jednokolorową, szeroką bransoletkę. I oto jest :) Poszło równo 20g koralików o średnicy 2,2mm. Bransoletka ma niecałe 2,5cm szerokości. Jestem zadowolona :)
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...