Różowa lawa
Uwielbiam proste rzeczy, dlatego tym razem zrobiłam coś dla siebie. Wprawdzie nie lubię różu, ale tutaj jakoś mi pasuje. Pastylkę lawy wulkanicznej o średnicy 3,5 cm oplotłam koralikami Toho w kolorze Matte-Color Opaque Gray i Permanent Finish - Matte Galvanized Vintage Rose. Całość zawiesiłam na skórzanym rzemyku.
Piękno tkwi w prostocie:) Śliczne!
OdpowiedzUsuńTa lawa jest po prostu....ajaj...brak mi słów! Cud, miód i orzeszki...
OdpowiedzUsuń